Przyczyny niedoboru kierowców
Na problem składa się kilka głównych czynników:
Starzenie się kadry – średnia wieku kierowców w Polsce przekracza 50 lat, a do zawodu trafia coraz mniej młodych osób.
Wymogi formalne – zdobycie prawa jazdy kat. C+E oraz kwalifikacji zawodowych jest kosztowne i czasochłonne, co zniechęca potencjalnych kandydatów.
Trudne warunki pracy – wielogodzinne trasy, rozłąka z rodziną i nieregularne godziny pracy sprawiają, że zawód nie jest postrzegany jako atrakcyjny.
Konkurencja zagraniczna – wielu kierowców decyduje się na pracę w innych krajach UE, gdzie wynagrodzenia i warunki bywają korzystniejsze.
Konsekwencje dla rynku
Brak kierowców prowadzi do szeregu problemów:
– ograniczenia dostępności usług transportowych,
– wzrostu kosztów i cen przewozu towarów,
– ryzyka opóźnień w dostawach,
– presji na firmy transportowe, które muszą mocno konkurować o pracowników.
W dłuższej perspektywie może to skutkować jeszcze większą centralizacją rynku – mniejsze przedsiębiorstwa transportowe, które nie są w stanie podnieść wynagrodzeń, mogą nie przetrwać.
Możliwe rozwiązania
Branża i ustawodawcy podejmują działania mające na celu złagodzenie kryzysu kadrowego, takie jak:
– promocja zawodu kierowcy wśród młodzieży,dofinansowania do kursów i szkoleń,
otwieranie rynku pracy na kierowców spoza Unii Europejskiej,
– poprawa warunków zatrudnienia i wprowadzenie benefitów pozapłacowych.
Coraz częściej w branży transportowej słyszy się o kierowcach z Afryki, których udział w rynku powoli rośnie dzięki programom rekrutacyjnym organizowanym przez Unię Europejską i międzynarodowe organizacje logistyczne. Obecnie szacuje się, że zawodowi kierowcy spoza Europy stanowią około 6% kadry w branży transportowej na Starym Kontynencie, przy czym większość pochodzi jeszcze z Ukrainy i Białorusi, ale pracownicy z Afryki zaczynają coraz aktywniej wspierać polskie i europejskie przedsiębiorstwa.
Programy rekrutacyjne skierowane do Afryki
Unia Europejska uruchomiła program „Mobilność Wykwalifikowanych Kierowców dla Europy”, polegający na ułatwieniu procedur zatrudniania i szkolenia kierowców z ośmiu krajów partnerskich: Egiptu, Tunezji, Etiopii, Kenii, Maroka, Nigerii, Zimbabwe oraz Botswany (niektóre źródła podają także Bangladesz i Pakistan jako państwa objęte programem). Realizację programu wspiera Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego (IRU) i Fundusz Azylu, Migracji i Integracji UE; na początek zaplanowano zatrudnienie przynajmniej 120 kierowców z tych regionów, z zamiarem coraz szerszej ekspansji w przyszłości.
Przykładowo, wśród polskich kierowców połowę całego rynku stanowią cudzoziemcy, przy czym coraz trudniej pozyskać pracowników z Ukrainy i Białorusi, co wzmacnia trend zatrudniania osób z Afryki i innych krajów spoza UE.
W praktyce kierowcy z Afryki już są zatrudniani w Polsce – inspekcje transportowe odnotowują ich obecność podczas kontroli drogowych.
Eksperci wskazują, że w przyszłości automatyzacja części procesów (np. pojazdy autonomiczne) może odciążyć branżę, ale na razie nie stanowi realnego rozwiązania. Kluczowe będzie odbudowanie prestiżu zawodu kierowcy i ułatwienie dostępu do szkoleń.
Brak kierowców w transporcie to problem systemowy, który wymaga współpracy przedsiębiorców, instytucji państwowych i organizacji edukacyjnych. Od szybkich działań zależy płynność handlu i bezpieczeństwo dostaw w całej gospodarce.

